Odkąd zamieszkaliśmy blisko lasu, stałam się jego codziennym gościem. Spacerując z psem leśnymi ścieżkami o różnych porach dnia i podczas różnej pogody, mam przyjemność obserwować całą paletę barw, przemykające między listkami światło, tysiące odcieni zieleni. Ten sam las ma nieskończenie wiele odsłon i dlatego tak bardzo marzyła mi się leśna sesja. Zapraszam na różne odcienie zieleni …

Moje Leśne Panny w pełni poczuły magię lasu

Złota godzina to bardzo dobra godzina na ognisko :o)